Pewnego wieczoru Wed, 15 Dec 2004 22:16:30 +0100 wiedźmin zdziwił się
nieco, gdy strzyga która wyskoczyła na niego z pl.rec.zwierzaki zamiast
rzucić mu się do gardła, dygnęła, przedstawiła się jako Aniela, a następnie
Rozwalenie szwow przez kotke wlasciwie z ryzykiem zero.
Dlaczego? Kotka moze do tego dobrac sie tak samo jak do kazdej innej rany.
Jesli ciecie jest male i zszyte porzadnie szwami wewnetrznymi - to jest to
rana tak samo zabezpieczona jak ta na brzuchu w ten sam sposob zszyta.
Ten rodzaj ciecia ma w sumie dwie zalety. No - trzy.
Pierwsza to to ze stan rany mozna obserwowac z daleka - nie trzeba kotki do
tego lapac i odwracac. W przypadku kotek wolnozyjacych lub plochliwych
domowych - jest to wielka zaleta.
Druga - praktycznie zerowe ryzyko przepukliny pooperacyjnej jesli sie rane
dobrze zszyje - to wazne w stosunku do kotek wolnozyjacych - ktore
wypuszczone skacza, moga walczyc i w rozne inne sposoby nadwyrezac miesnie.
Zaleta trzecia - mozna bezpiecznie kastrowac w ten sposob kotki ktore maja
jeszcze nabrzmiale po karmieniu sutki - lub wrecz jeszcze karmia. Po
kastracji moga stracic pokarm (nie musza) - ale rana goi sie o wiele
ladniej niz miedzy sutkami. No i potencjalne kociaki jej nie draznia.
Z tym ze no tak hm, glupio kotka wyglada z
wygolonym bokiem.
Glupio jak glupio - kwestia gustu.
A jak wyglada kotka z wygolona cala lapa - po jej operacji? To koniecznosc.
Moga byc przeciw wskazania jedynie-jesli kotka jest ciezarna lub np. wet
przypuszcza ze macica czy jajniki sa powiekszone(jakas cysta itp). Poprostu
przez to boczne ciecie nie moglby dobrze dostac sie do narzadow wiekszych,
Chodzi o to ze podczas tej kastracji usuwa sie jedynie jajniki. I to jej
wielka wada tej metody.
Macica po usunieciu jajnikow z czasem sie do pewnego sie stopnia obkurczy -
ale do tego czasu (a nawet i pozniej) jest tak samo zagrozona rozwojem
ropomacicza jak macica u plodnej kotki.
--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://republika.pl/kocia_stronka/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.