Discussion:
Kolczatka... do czego wlasciwie sluzy ?
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
OliKiciaQ
2004-03-02 20:16:59 UTC
Permalink
Witam,
chcialabym dowiedziec sie czegos konkretnego na temat stosowania kolczatek u
duzych psow... od miesiaca mam duzego, tzn rozmiarowo (ok 10 miesieczny,
mieszanka dog/boxer) psa.
Zaopatrzylam go w kolczatke, sprzedawca powiedzial ze sluzy ona do nauki
chodzenia... jednak to malo.. nie wiem czy kolczatka powinna byc odwrocona
do wewnatrz czy na zewnatrz np w ciagu dnia, gdy pies biega po zamknietym
terenie.. lub np na noc.. kiedy spi (zdrowy rozsadek nakazuje mi ja
odwracac, by psa nei uwieraly w szyje kolce - moze jednak jest na to jakas
zasada? )...... hmm takze zastanawiam sie czy jest jakas roznica w sluchaniu
sie pana, gdy pies ma kolce do srodka... moj ojciec utrzymuje, ze pies
bardziej sie go slucha, gdy czuje kolce na szyji :D ja prawde mowiac nawet
nei staralam sie odnajdywac tego typu prawidlowosci.. nei mialam czasu
neistety na prowadzenie obserwacji, potrzebuje natomiast rzetelnej wiedzy
oraz zasad i rad dotyczacych kolczatek

z gory dziekuje... pozdrawiam usenetowiczow :)

--
* Małgosia Dębska * * *
* 6BONE NIC-HDL: MEG69-6BONE * * * RIPE NIC-HDL: MD1916-RIPE *
* Administration&Public Relations @ LukMAN.pl * * *
mailto:***@NOSPAMlukman.pl *
* GG: 5250010 * * * PRIVATE: ***@NOSPAMolikiciaq.com *
Nika
2004-03-02 22:40:01 UTC
Permalink
Post by OliKiciaQ
Zaopatrzylam go w kolczatke, sprzedawca powiedzial ze sluzy ona do nauki
chodzenia...
sluzy do utrzymania psa, ktory ciagnie jak traktor. Po powrocie do domu
kolczatke sie bezwzglednie zdejmuje. Mozna zastapic obroza

jednak to malo.. nie wiem czy kolczatka powinna byc odwrocona
Post by OliKiciaQ
do wewnatrz czy na zewnatrz np w ciagu dnia, gdy pies biega po zamknietym
terenie..
wcale.... kolczatka jest tylko do wyjscia poza ogrodzenie, na smyczy. Jak
ciagnie mocno, to kolce do srodka, jak mniej, to wystarczy sam efekt
zaciskania, czyli kolce na zewnatrz

lub np na noc.. kiedy spi (zdrowy rozsadek nakazuje mi ja
Post by OliKiciaQ
odwracac, by psa nei uwieraly w szyje kolce - moze jednak jest na to jakas
zasada? )
tak w domu i w ogrodzie kolczatke sie zdejmuje;->

...... hmm takze zastanawiam sie czy jest jakas roznica w sluchaniu
Post by OliKiciaQ
sie pana, gdy pies ma kolce do srodka... moj ojciec utrzymuje, ze pies
bardziej sie go slucha, gdy czuje kolce na szyji :D
jak jest na smyczy to tak, ale jak biega wolno, to nie sadze

ja prawde mowiac nawet
Post by OliKiciaQ
nei staralam sie odnajdywac tego typu prawidlowosci.. nei mialam czasu
neistety na prowadzenie obserwacji
szkoda, bo do wychowania psa trzeba miec czas...
Na szkolenie sie przejdzcie, nie zaszkodzi, a mozna sporo sie dowiedziec, to
w koncu duzy pies, musi byc karny........
--
__________
Pozdrawiam
Nika Łódź
***@incar.com.pl
zielsko
2004-03-03 00:00:53 UTC
Permalink
Post by OliKiciaQ
Zaopatrzylam go w kolczatke, sprzedawca powiedzial ze sluzy ona do nauki
chodzenia... jednak to malo.. nie wiem czy kolczatka powinna byc odwrocona
Yo MZ cię okłamał do nauki chodzenia służy nauka chodzenia ;) czyli
szkolenie ba nawet szkolenie bez obroży :)

[...]
Post by OliKiciaQ
prawidlowosci.. nei mialam czasu neistety na prowadzenie obserwacji,
potrzebuje natomiast rzetelnej wiedzy oraz zasad i rad dotyczacych
kolczatek
MZ można liczyć na to że pies będzie "chodził" z tym żelastwem na karku
albo włożyć troszkę pracy i nauczyć go chodzić z obrożą, bez
obroży, przy nodze.
--
[Paweł Zioło http://www.fotozielsko.prv.pl][Powered by fortune-mod version 9708]
An anthropologist at Tulane has just come back from a field trip to New
Guinea with reports of a tribe so primitive that they have Tide but not
new Tide with lemon-fresh Borax.
-- David Letterman
szerszen
2004-03-03 05:45:49 UTC
Permalink
Post by OliKiciaQ
chcialabym dowiedziec sie czegos konkretnego na temat stosowania kolczatek u
duzych psow... od miesiaca mam duzego, tzn rozmiarowo (ok 10 miesieczny,
mieszanka dog/boxer) psa.
w chwili obecnej do niczego, jedynie do maltretowania zwierzaka, kiedys do
ochrony przed wilkami i innymi psami, tylko kolce byly dluzsze i sterczaly
na zewnatrz
Post by OliKiciaQ
Zaopatrzylam go w kolczatke, sprzedawca powiedzial ze sluzy ona do nauki
[ciach]
Post by OliKiciaQ
nei staralam sie odnajdywac tego typu prawidlowosci.. nei mialam czasu
neistety na prowadzenie obserwacji, potrzebuje natomiast rzetelnej wiedzy
oraz zasad i rad dotyczacych kolczatek
niektorzy utrzymuja ze pies sie ich bardziej slucha jest bardziej karny,
albo lepiej struzuje jak jest glodny, tez im nie wierz

kolczatka sluzy absolutnie do niczego, pies jak bedzie chcial to i kolczatka
mu nie bedzie przeszkadzac w ciagnieciu
lata temu jak mielismy swoja pierwsza suke (kundel z owczrka niemieckiego,
ale prawie nie do odroznienia) chodzila na kolczatce, uklradli nam ja spod
sklepu, po 2 dniach wrocila :) tak ciagnela ze rozerwala kolko w kolczatce i
bynajmniej nie miala ran na szyi

psu wystarczy zwykla obroza i odpowiednia nauka, od tamtego czasu kiedy nam
ja ukradli zadne z naszych psow nie ma kolczatki i nawet nie chodzi na
smyczy, (chyba ze w okresie cieczki) a i tak chodza przy nodze i sluchaja
sie i wracaja jak sie je wola

to jest moje zdanie :)
Misiaczek hehe
2004-03-03 11:53:50 UTC
Permalink
Cześć miałam już 3 psy i wszystkie miały kolczatki. Kolczatki można używać
cały czas, bez względu na to czy biega luźno czy ma iść przy nodze. W nocy
jeśli zauważysz, że kolczatka bardzo go uwiera, to możesz ją ściągnąć, ale
na prawdę pies się przyzwyczai do niej i wkrótce nie będzie mu robiło
różnicy, czy ją będzi nosił czy nie.
Po co kolczatka?
Tak już jest z psem, że jeżeli ciągnie cię na smyczy i czuje na szyi kolce
to ciągnie mniej lub przewstaje, bo wie że mu to szkodzi.Kolczatka pomaga
utrzymać kontrolę nad dużym psem.
Powodzenia!!!!!! I nie martw się o psa.....przeżyje.!!!
Post by szerszen
Post by OliKiciaQ
chcialabym dowiedziec sie czegos konkretnego na temat stosowania
kolczatek
Post by szerszen
u
Post by OliKiciaQ
duzych psow... od miesiaca mam duzego, tzn rozmiarowo (ok 10 miesieczny,
mieszanka dog/boxer) psa.
w chwili obecnej do niczego, jedynie do maltretowania zwierzaka, kiedys do
ochrony przed wilkami i innymi psami, tylko kolce byly dluzsze i sterczaly
na zewnatrz
Post by OliKiciaQ
Zaopatrzylam go w kolczatke, sprzedawca powiedzial ze sluzy ona do nauki
[ciach]
Post by OliKiciaQ
nei staralam sie odnajdywac tego typu prawidlowosci.. nei mialam czasu
neistety na prowadzenie obserwacji, potrzebuje natomiast rzetelnej wiedzy
oraz zasad i rad dotyczacych kolczatek
niektorzy utrzymuja ze pies sie ich bardziej slucha jest bardziej karny,
albo lepiej struzuje jak jest glodny, tez im nie wierz
kolczatka sluzy absolutnie do niczego, pies jak bedzie chcial to i kolczatka
mu nie bedzie przeszkadzac w ciagnieciu
lata temu jak mielismy swoja pierwsza suke (kundel z owczrka niemieckiego,
ale prawie nie do odroznienia) chodzila na kolczatce, uklradli nam ja spod
sklepu, po 2 dniach wrocila :) tak ciagnela ze rozerwala kolko w kolczatce i
bynajmniej nie miala ran na szyi
psu wystarczy zwykla obroza i odpowiednia nauka, od tamtego czasu kiedy nam
ja ukradli zadne z naszych psow nie ma kolczatki i nawet nie chodzi na
smyczy, (chyba ze w okresie cieczki) a i tak chodza przy nodze i sluchaja
sie i wracaja jak sie je wola
to jest moje zdanie :)
zielsko
2004-03-03 13:42:05 UTC
Permalink
Post by Misiaczek hehe
Powodzenia!!!!!! I nie martw się o psa.....przeżyje.!!!
Jasne.
PLONK
--
[Paweł Zioło http://www.fotozielsko.prv.pl][Powered by fortune-mod version 9708]
Ring around the collar.
Misiaczyk-Struzik Dorota
2004-03-03 19:51:56 UTC
Permalink
Post by Misiaczek hehe
Kolczatki można używać
cały czas, bez względu na to czy biega luźno czy ma iść przy nodze.
Jestem zdania, że psa nie powinno się niepotrzebnie męczyć i jak się go w
danym momencie nie szkoli to kolczatki nosić nie powinien, ponadto w zabawie
z kolczatką na szyi może pokaleczyć siebie lub tego z kim się akurat bawi.
Post by Misiaczek hehe
pies się przyzwyczai do niej i wkrótce nie będzie mu robiło
różnicy, czy ją będzi nosił czy nie.
No właśnie to podstawowy błąd, pies nie powinien przyzwyczaić się do
kolczatki bo przestanie być ona bodźcem szkoleniowym i będzie jak zwykła
obroża, zatem po co ma się męczyć?
Post by Misiaczek hehe
Po co kolczatka?
Jako element szkoleniowy: wydajesz psu komendę (zakładając że już ją
rozumie), jeśli nie wykonuje to zaciskasz kolczatkę i sporwadzasz psa do
pozycji wymaganej tą komendą, ale jeśli pies słucha to kolczatka powinna
być absolutnie luźna i nie uwierać psa
Post by Misiaczek hehe
Tak już jest z psem, że jeżeli ciągnie cię na smyczy i czuje na szyi kolce
to ciągnie mniej lub przewstaje, bo wie że mu to szkodzi.
Nieprawda, szkolony pies słucha na komendę, a ból kolczatki to coś w stylu
klapsa za niewykonanie zadania. Pies nie szkolony potrafi ciagnąć mimo
kolczatki na szyi a z czasem uodparnia sie na ból (może przy tym dojść do
naderwania czy zwłóknienia mięśni szyi, a zimą nawet do odmrożenia)
Post by Misiaczek hehe
Kolczatka pomaga
utrzymać kontrolę nad dużym psem.
Nieprawda, kolczatka służy do wyszkolenia u psa odpowiednich odruchów, a
potem przejdź na zwyklą obrożę. Pies powinien być posłuszny niezależnie od
tego co ma na szyi
Post by Misiaczek hehe
Powodzenia!!!!!! I nie martw się o psa.....przeżyje.!!!
Pewnie tak, ale nie po to chyba ktoś bierze psa, żeby go niepotrzebnie
męczyć ?

Pozdr
Dorota i Ferdynand (który uczył się chodzić przy nodze za pomocą kolczatki,
a obecnie szpanuje ślicznymi szorkami)
EwA
2004-03-03 22:52:14 UTC
Permalink
Post by Misiaczek hehe
Cześć miałam już 3 psy i wszystkie miały kolczatki.
To swiadczy tylko o Twojej bezsilnosci, nieumiejetnosci obchodzenia sie
z psami.
EwA
Anka
2004-05-05 12:46:40 UTC
Permalink
Witam
Oto pare porad sprawdzonych na moich psach :
1. Kolczatke nalezy zdejmowac w mieszkaniu oraz gdy pies biega po terenie
zamknietym, zeby go nie uwierala i zeby nie zrobil sobie krzywdy.
2. Kolczatke ubiera sie wylacznie na spacery. Bo po co ja ubierac w
mieszkaniu ??
3.Twoj tata ma racje mowiac, ze pies bardziej go slucha gdy czuje, ze cos mu
sie wbija do szyji. Moze przez to troche kaszlec jesli za mocno go
pociagniesz, ale nie przejmuj sie tym zbytnio, powinno zaraz przejsc.
4. Kolczatka nie sluzy tylko i wylacznie do nauki chodzenia, ale rowniez do
poskramiania psa przed nieobliczalnymi reakcjami.
Pozdrowienia
Anka
Natalia
2004-05-05 13:11:29 UTC
Permalink
Kolczatka służy po prostu do zadawania psu bólu. Stosowana jako sposób na
ulżenie sobie przez właścicieli w momentach bezsilności.

Niektórzy twierdzą, że czegoś uczy. Z pewnością tego, że chodzenie na smyczy
może być niebezpieczne, a także, że nigdy nie wiadomo, kiedy właściciel
zacznie cię dusić.
Post by Anka
1. Kolczatke nalezy zdejmowac w mieszkaniu oraz gdy pies biega po terenie
zamknietym, zeby go nie uwierala i zeby nie zrobil sobie krzywdy.
2. Kolczatke ubiera sie wylacznie na spacery. Bo po co ja ubierac w
mieszkaniu ??
3.Twoj tata ma racje mowiac, ze pies bardziej go slucha gdy czuje, ze cos mu
sie wbija do szyji. Moze przez to troche kaszlec jesli za mocno go
pociagniesz, ale nie przejmuj sie tym zbytnio, powinno zaraz przejsc.
Może też się trochę dusić. Może też mieć krtań tak zmwiżdżoną, że w razie
potrzeby nie będzie można go zaintubować (taki przypadek widziałam będąc
kiedyś u weterynarza). Może też mieć po prostu uszkodzony kręgosłup.
Post by Anka
4. Kolczatka nie sluzy tylko i wylacznie do nauki chodzenia, ale rowniez do
poskramiania psa przed nieobliczalnymi reakcjami.
Nawet w najbardziej skrajnych i staromodnych metodach szkoleniowych
kolczatka jest tylko tzw. pomomocą szkoleniową, a nie codziennym
wyposażeniem na spacery. Żeby pies chodził na smyczy bez ciągnięcia, trzeba
go tego nauczyć, zamiast po prostu wbijać mu w szyję kolce za każdym razem,
gdy tego nie robi.
Na podobnej zasadzie, jeśli chcemy małe dziecko nauczyć wiązać buty, lepiej
jest pokazać mu, jak to się robi i pochwalić, gdy się uda, niż walić pasem,
gdy próby okazują się nieudane.

Natalia
szerszen
2004-05-05 13:17:29 UTC
Permalink
Post by Anka
2. Kolczatke ubiera sie wylacznie na spacery. Bo po co ja ubierac w
mieszkaniu ??
a tak z ciekawosci spytam, w co ty ta kolczatke chcesz ubierac?
Post by Anka
4. Kolczatka nie sluzy tylko i wylacznie do nauki chodzenia,
do tego to ona napewno nie sluzy
Post by Anka
ale rowniez do
poskramiania psa przed nieobliczalnymi reakcjami.
do tego tez nie sluzy
morepig
2004-05-09 20:29:15 UTC
Permalink
moja ubralam moze łącznie z pięć razy w kolczatke i wcale jej nie ciagnęlam-
po prostu sama juz przy wychodzeniu z domu zauwazyla ze tym raze nie
sciagnie mnie na pysk ze schodów i ze bedzie musiala isc przy nodze. a o
chodzenie teriera przy nodze jest cieżko bo jego wszystko interesuje. i moim
zdanie nie jest to narzedzie tortur (jezeli sie psa fanatycznie nie dusi!!!)
bo przeciez suka swoje mlode podgryza jak sa niegrzeczne i lapie je za kark
i szyje. mowie tutaj o inteligentnym wykorzystaniu kolczatki a nie ranieniu
psa do krwi. tak wiec moja suńke czegos toto nauczylo.
pozdr
--
ja i moje psy ;-)
Post by szerszen
Post by Anka
4. Kolczatka nie sluzy tylko i wylacznie do nauki chodzenia,
do tego to ona napewno nie sluzy
Post by Anka
ale rowniez do
poskramiania psa przed nieobliczalnymi reakcjami.
do tego tez nie sluzy
szerszen
2004-05-10 07:27:04 UTC
Permalink
U?ytkownik "morepig" <***@ibz.pl> napisa? w wiadomo?ci news:c7m4ar$jfu$***@inews.gazeta.pl...

jak dla mnie obecne kolczatki sa totalnym zaprzeczeniem ich pierwotnego
zastosowania, a pies jak bedzie chcial ciagnac to zadna kolczatka go przed
tym nie powstrzyma, widzialem niejednokrotnie psy na kolczatkach ciagnace z
charkotem swoich przymulonych wlascicieli, a moja poprzednia suka ktora
ukradli za mlodu, rozerwala karabinczyk bedac na kolczatce aby uciec i
wrocic do domu
morepig
2004-05-11 15:29:37 UTC
Permalink
wiem ze jak pies sie uprze to nic go nie powstrzyma ;-)
ja na szczescie mam male psy i kolczatka byla i jest tylko od czasu do
czasu, jak i kaganiec z reszta.
pozdr
--
ja i moje psy ;-) ktorych nic od spania nie powstrzyma ;-)

www.morepig.ibz.pl
Post by szerszen
jak dla mnie obecne kolczatki sa totalnym zaprzeczeniem ich pierwotnego
zastosowania, a pies jak bedzie chcial ciagnac to zadna kolczatka go przed
tym nie powstrzyma, widzialem niejednokrotnie psy na kolczatkach ciagnace z
charkotem swoich przymulonych wlascicieli, a moja poprzednia suka ktora
ukradli za mlodu, rozerwala karabinczyk bedac na kolczatce aby uciec i
wrocic do domu
Natalia
2004-05-11 21:44:11 UTC
Permalink
i moim
Post by morepig
zdanie nie jest to narzedzie tortur (jezeli sie psa fanatycznie nie dusi!!!)
bo przeciez suka swoje mlode podgryza jak sa niegrzeczne i lapie je za kark
i szyje. mowie tutaj o inteligentnym wykorzystaniu kolczatki a nie ranieniu
psa do krwi.
Obawiam się, że ze względu na drastyczne różnice światopoglądowe
porozumienie jest niemożliwe.

Natalia
morepig
2004-05-17 09:24:22 UTC
Permalink
Post by Natalia
Obawiam się, że ze względu na drastyczne różnice światopoglądowe
porozumienie jest niemożliwe.
Natalia
dlaczego, pogadajmy ;-)
pozdr
--
ja i moje psy ;-)

www.morepig.ibz.pl
Loading...