Discussion:
Wybor psa:)
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Zi3lu
2007-03-14 14:57:06 UTC
Permalink
Witam serdecznie grupowiczow.Nosze sie z zamiarem kupna psa i
potrzebuje porady.W zeszlym roku zdechla mi 12letnia suczka
jamnika.Moze opisze krociutko moja sytuacje i prosze o jakas porade co
do wyboru psa.Mieszkam w bloku z rodzicami i siostra,mama jest w domu
praktycznie caly dzien(pies nie bylby sam),poza miastem mamy dzialke w
lesie na ktora jezdzimy na kazdy weekend(tam nieograniczone mozliwosci
wybiegania sie dla psa,spedzamy tam cale wakacje),w tygodniu tez
jezdzimy kilka razy na dzialke.wraz z tata jezdzimy czesto na ryby i
spedzamy duzo czasu na powietrzu.Zastanawiam sie czy te warunki sa
wystarczajace dla Syberiana Husky?Chcielibysmy psa wiekszego niz
jamnik,wesolego,lagodnego i chetnego na wspolne wyjazdy na ryby i na
dzialke.Czy wybor Huskiego to dobry pomysl?Czy moze grupowicze mi
zasugeruja jakas inna rase?Jesli bedzie trzeba odpowim na wiecej
pytan.Pozdrawiam
szerszen
2007-03-14 15:09:35 UTC
Permalink
Post by Zi3lu
dzialke.Czy wybor Huskiego to dobry pomysl?Czy moze grupowicze mi
zasugeruja jakas inna rase?
huski to wesole psiaki ale szfendacze ;) no i obowiazkowo musza sie
wylatac a ie tylk oprzebywac na dworzu

osobiscie majac takie warunki i mozliwosci o jakich piszesz wybralbym
czechoslowackiego wilczaka, ale ja sie w nich zakochalem od pierwszego
wejzenia ;) i z wlasnego wyboru juz zadnego innego psa miec nie bede ;)
Aniela Roehr
2007-03-14 15:12:24 UTC
Permalink
Generalnie, do mieszkania w bloku, hasky sie nie nadaje-bedzie sie meczyl, a
moze labrador? A co z adopcja przyjaciela psa ze schroniska, nie bralas pod
uwage?
--
Pozdrawiam, Aniela
Ogólnopolski Dzien Sterylizacji Zwierzat-24 marca 2007r
www.arka.strefa.pl
Anna Słomska
2007-03-14 16:13:25 UTC
Permalink
Post by Aniela Roehr
Generalnie, do mieszkania w bloku, hasky sie nie nadaje-bedzie sie meczyl, a
moze labrador? A co z adopcja przyjaciela psa ze schroniska, nie bralas pod
uwage?
Nie zgodzę się, husky nie musi mieszkać w domu z ogrodem dla niego
kilkadziesiąt metrów więcej nie zrobi żadnej różnicy, chodzi o to żeby
znaleźć dla niego około 2 godzin dziennie i przeznaczyć je na wybieganie
psa. Jeżeli psa nie wybiegasz, zdemoluje pewnie mieszkanie, będzie
nieznośny, może nawet agresywny w stosunku do innych psów. Do tego są to
trudne psy, niezależne, trzeba pracować z nimi metodami pozytywnymi bo
każda forma przemocy i przymusu pogorszy jego zachowanie.
Jeśli chodzi o labradory, to są to psy pracujące i także wymagają bardzo
dużo ruchu, czy innej formy pracy która go zmęczy. Znam labradory które
są nieznośne, trudne a do tego agresywne. To nie jest tak, że labrador
nadaje się do bloku i będzie sie wylegiwał na kanapie cały dzień i nic
mu więcej nie potrzeba.
Jeśli chodzi o wilczaka, to nadaje się tylko dla kogoś bardzo
doświadczonego, znającego psychikę psów, kogoś kto wie jak sie szkoli
psy bez używania przymusu itd. Wilczak to chyba jedna z najtrudniejszych
ras, ma w sobie 30% krwi wilka, to juz nie są żarty...
Może akita? Poczytaj sobie o tych psach. Zaznaczę jednak, że szpice to
nie są łatwe psy.
Pozdrawiam
Milka
2007-03-14 17:25:26 UTC
Permalink
Uzytkownik "Zi3lu"
Post by Zi3lu
Witam serdecznie grupowiczow.Nosze sie z zamiarem kupna psa i
potrzebuje porady.
To ja proponuje wyzla ... maja przepiekne delikatne cieple uszka och !

Ja mam juz trzecia suke tej rasy i te kropki nie zamienilabym na zadna inna
masc ;-)

Wyzel i tylko wyzel, a najlepiej pointer :-D

Serdecznie Milka
Lawrens Hammond
2007-03-14 17:54:40 UTC
Permalink
Post by Milka
Uzytkownik "Zi3lu"
Post by Zi3lu
Witam serdecznie grupowiczow.Nosze sie z zamiarem kupna psa i
potrzebuje porady.
To ja proponuje wyzla ... maja przepiekne delikatne cieple uszka och !
Ja mam juz trzecia suke tej rasy i te kropki nie zamienilabym na zadna inna
masc ;-)
Wyzel i tylko wyzel, a najlepiej pointer :-D
I nie byłabyś w stanie pokochać np. kundelka?
Wiesz... ja też podobnie sądziłem, ze tylko pies podobny do starej Psicy
(ojciec/dziadek pudel, matka też pudel, a Psica - "pundel" :)... dziś
zupełnie inny pies, zupełnie inny (i trudniejszy) charakter - a zabiłbym
każdego, który by chciał go skrzywdzić. Nawet siebie...
--
LH
http://spychol.wrzuta.pl/obraz/p9Lki4Qql8
Mi³ka
2007-03-14 18:11:57 UTC
Permalink
Użytkownik "Lawrens Hammond"
Post by Lawrens Hammond
I nie byłabyś w stanie pokochać np. kundelka?
Oj, pewnie bym mogła.
Ale ... wiesz, mimikę, charakter i żywioł wyzłów już znam i bardzo mi
odpowiada.

http://www.wyzly.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=681

http://www.wyzly.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=692

Serdecznie Miłka
Beth Winter
2007-03-14 18:13:07 UTC
Permalink
Post by Zi3lu
Mieszkam w bloku z rodzicami i siostra,mama jest w domu
praktycznie caly dzien(pies nie bylby sam),poza miastem mamy dzialke w
lesie na ktora jezdzimy na kazdy weekend(tam nieograniczone mozliwosci
wybiegania sie dla psa,spedzamy tam cale wakacje),w tygodniu tez
jezdzimy kilka razy na dzialke.wraz z tata jezdzimy czesto na ryby i
spedzamy duzo czasu na powietrzu.Zastanawiam sie czy te warunki sa
wystarczajace dla Syberiana Husky?
Czy ta mama ma kondycje, ewentualnie mniejsza kondycje i rower, zeby
biegac (uwaga, nie chodzic, biegac) z psem minimum 2 godziny dziennie, a
lepiej 4? Czy mieszkanie jest na tyle duze, ze nie bedzie sie obijal o
meble? W dodatku z tym "lagodnym" roznie bywa, szczegolnie niewybiegane
husky potrafia byc agresywne wobec innych psow, nerwowe itd. Niestety,
znam taki przypadek - wlascicielka nie ma praktycznie zycia, bo rano
godzina latania z psem, prysznic, sniadanie, praca, 2 godziny latania z
psem, obiad, i juz jest 10 wieczorem.

Jak koniecznie "musi" byc rasowy, to moze beagle? Tez lubi biegac, ale
nie na takie dystanse, a wesole i lagodne i pocieszne. Wieksze od
jamnika tez.
--
Beth Winter
Extenuation Collective <http://www.extenuation.net/>
"To absent friends, lost loves, old gods and the season of mists."
-- Neil Gaiman
EwA
2007-03-14 20:02:05 UTC
Permalink
Zi3lu napisał(a):
...Zastanawiam sie czy te warunki sa
Post by Zi3lu
wystarczajace dla Syberiana Husky?Chcielibysmy psa wiekszego niz
jamnik,wesolego,lagodnego i chetnego na wspolne wyjazdy na ryby i na
dzialke.Czy wybor Huskiego to dobry pomysl?Czy moze grupowicze mi
zasugeruja jakas inna rase?Jesli bedzie trzeba odpowim na wiecej
pytan.
Wez bokserka. Dostosuje sie do prawie kazdych warunkow /oczywiscie nie
nadaja sie do budy/, a te ktore opisujesz beda dla niego jak wymarzone.
Pozdr.
EwA
Katanka
2007-03-14 20:10:15 UTC
Permalink
Post by Zi3lu
Witam serdecznie grupowiczow.Nosze sie z zamiarem kupna psa i
potrzebuje porady.W zeszlym roku zdechla mi 12letnia suczka
jamnika.Moze opisze krociutko moja sytuacje i prosze o jakas porade co
do wyboru psa.Mieszkam w bloku z rodzicami i siostra,mama jest w domu
Wybierz niezaleznego jamnika :) Pokochalem te psy niezwykle, choc wczesniej
mialem kilka innych ras.
http://www.mojejamniki.pl/jamnik_1.html
--
Katanka
***@interia.pl
www.Katanka.vel.pl
Wodom Czesc !!!
Lawrens Hammond
2007-03-14 21:55:19 UTC
Permalink
Post by Katanka
Wybierz niezaleznego jamnika :) Pokochalem te psy niezwykle, choc wczesniej
mialem kilka innych ras.
http://www.mojejamniki.pl/jamnik_1.html
Takiego pieska... a właściwie sunię, miał mój Ś.P. Ojciec. Zdjęć niestety
brak... Też z jakiejś hodowli (miała certyfikat pochodzenia).
Najbardziej podobna do tej dwójki z trzeciego zdjęcia.
--
LH
http://spychol.wrzuta.pl/obraz/p9Lki4Qql8
shida
2007-03-14 21:54:39 UTC
Permalink
Uzytkownik "Zi3lu"napisal w wiadomosci news:***@e65g2000hsc.googlegroups.com...
Czy moze grupowicze mi
Post by Zi3lu
zasugeruja jakas inna rase?Jesli bedzie trzeba odpowim na wiecej
pytan.
poczytalam propozycje i jestem w szoku :( i to niepozytywnym :( wiekszosc
osob jakby wogole nie wiedziala komu proponuje psa...


skoro ktos mial jamnika to podstawowe pytanei na jak dalekie wyprawy z nim
jezdzil? i czy ma zamiar diametralnie zmienic swoje zycie ?

bo husky czy wyzel to jednak potrzebuja duuuuzo pracy szczegolnei wyzly z
grupy uzytkowych ! to minimum 2h pozadnej pracy plus aktywne weekendy w
lesie ... i to nie na smyczy kolo domku... to samo husky to psy ktore musza
biegac... i to najchetniej zapregowo - moze to byc chocby rower ale musi byc
bieganie ;)

kolejny pomysl - akita.... to psy poza granicami naszego kraju nalezace do
ras uwazanych za mocno agresywne... psy terytorialne... i
nieprzewidywalneczesto...sama mam na ulicy akite ktora mimo szkolenia i
posluszenstwa wobec wlasicicieli jest psem trudnym ktoremu zdazaja sie
wyskoki do innych psow... a sa to psy co potrafia bronic wlasicicela tak ze
robia krzywde innym ludziom - przyklade sa chocby w prasie drukowanej...

rozumiem ze jest wiele pieknych ras ale nie wyglad powinien decydowac o
tymjaka rase wybieramy a to co chcemy robic...

czy mamy dla psa1h dziennie srednio aktywnego spaceru...czy 1h super
aktywnyego treningu...czy 1h jazdy rowerem czy np beda zdazaly sie dni
leniuchowania na kanapie bo np jak jest sie chorym to nie bedzie komu
wybiegac psa... roznie moze byc w zyciu i trzeba o tym pamietac...

z bardziej realnych propozycji to na pewno jamnik, beagl (choc te naleza do
uciekinierow i kopaczy dolkow) czy nawet bokser - choc tu juz wiecej
spacerko i pracy bo to super psy np do szkolenia :)

jest wiele ras ktore nie potrzebuja wielogodzinnych sacerow czy intensywnej
pracy...

od chartow po psy bardziej pracujacych ras az do typowych psow ozdobnych....

trzeba tylko odpowiedziec sobie czego oczekujemy od psa... jak beda
wygladaly nasze spacery z nim... czy ma biegac luzem czy na smyczy.... jak
duzo... czy wszyscy domownicy poradza sobie z psem jesli wybor bedzie rasy
dominujacej... czy wazna jest siersc psa... czy chcemy go szkolic czy nie
koniecznie... jak duzy ma to byc pies ? czy do kilkunastu kg czy
kilkudziesieciu czy wrecz moze byc duzy....

shida ;)
Joanna
2007-03-14 22:21:19 UTC
Permalink
Jak kochasz psy, to wez uratuj jakiegos ze schroniska...
A jesli chcesz byc wlascielka czworonoga to wybierz z katalogu ras...

J.
shida
2007-03-15 07:26:02 UTC
Permalink
Post by Joanna
Jak kochasz psy, to wez uratuj jakiegos ze schroniska...
A jesli chcesz byc wlascielka czworonoga to wybierz z katalogu ras...
do kogo ten tekst? bo chyba nie wiesz o czym piszesz....mam psa uratowanego
od schronu...z olowica bo debil(poprzedni wlasiciel) mu wygarnal srutem i
zostawil w w lesie....w styczniu w 20 stopniowe mrozy... 40km od domu....

i mam psa rasowego... szkolonego sportowo... kupionego pod tym katem bo
wlasnie miala to byc dokladnie ta rasa i do takich a nie innych celow...
dobrze przemyslana i konsultowana ze swietnym szkoleniowcem....

shida ;) i dwupak ;)
EwA
2007-03-15 00:24:13 UTC
Permalink
shida napisał(a):
....
Post by shida
z bardziej realnych propozycji to na pewno jamnik, beagl (choc te naleza do
uciekinierow i kopaczy dolkow) czy nawet bokser - choc tu juz wiecej
spacerko i pracy bo to super psy np do szkolenia :)
Bokser, a szczegolnie suczka tej rasy, jest idealnym psem dla rodziny.
Ma przecietne wymagania jesli chodzi o spacery, szkoli sie dobrze, ale
wystarczy mu podstawowe szkolenie z posluszenstwa. Nie jest
pracoholikiem tak jak czesc owczarkow, raczej nie jest halasliwy i
najczesciej nie jest agresywny. Za to jest raczej posluszny, wesoly,
serdeczny i chetny do zabawy. Problemem jest to, ze dosyc krotko zyje i
nie najlepiej znosi upaly i wieksze mrozy.
Pozdr.
EwA
shida
2007-03-15 07:31:48 UTC
Permalink
Post by EwA
najczesciej nie jest agresywny. Za to jest raczej posluszny, wesoly,
serdeczny i chetny do zabawy. Problemem jest to, ze dosyc krotko zyje i
nie najlepiej znosi upaly i wieksze mrozy.
zyli idealny do cieplutkiego bloku :) a na spacerki jak spora czesc psiakow
krotkowlosych powienin dostac gustowny golfik czy kubraczek:) chyba ze zima
marna jak w tym roku ;)

o bokserach jeszcze mozna dodac ze sa bardzo wszechstronne :) z niezlym
wechem :) ale i obronnie tez na lup fajnei pracuja ;)

tak ze zabawa gryzakami i pilka to super sprawa ;) i szukanie wlasiciela lub
zgubionej zabawki tez ;) frisbee czy agility tez jesli ktos lubi ;)

no i baaaardzo sie przywiazuja :)

co do podstawowego szkolenia to ja zawsze bede namawiac na to by
wykorzystywac jak najwiecej predyspozycji psa - super zabawa i mocniejsza
wiez z psem :) i wclae nie musi byc to szkolenie profesjonalne - bardzo
wiele mozna we wlasnym zakresie zrobic :) a boksery super sie nadaja bo to
jedne z madrzejszych psiakow :)

hihi i na pewno nie takie pracocholiki jak moja borderka ;) czy belgi czy
ONki ....

z futrzakow to juz np shelti czy colli z lini wystawowej moge zaproponowac
:)

shida ;)
ewka
2007-03-15 18:10:47 UTC
Permalink
Post by shida
Post by EwA
najczesciej nie jest agresywny. Za to jest raczej posluszny, wesoly,
serdeczny i chetny do zabawy. Problemem jest to, ze dosyc krotko zyje i
nie najlepiej znosi upaly i wieksze mrozy.
o bokserach jeszcze mozna dodac ze sa bardzo wszechstronne :) z niezlym
wechem :) ale i obronnie tez na lup fajnei pracuja ;)
To co ja moge dodac, bo akurat u siostry jest mloda jeszcze 11 miesieczna
bokserka to jest pieskiem bardzo ruchliwym i wymaga jednak (chyba ze to
dlatego ze jeszcze taka mloda) bardzo duzo ruchu, inaczej dom roznosi ;) Ma
niewyczerpane poklady energii, moja sunia jest bardzo energiczna, ale jak
sie spotkaja to tamta nie usiedzi ani chwili, wrecz mozna rzec ze jest
upierdl...a.
Post by shida
tak ze zabawa gryzakami i pilka to super sprawa ;) i szukanie wlasiciela
lub zgubionej zabawki tez ;) frisbee czy agility tez jesli ktos lubi ;)
O tak zabawa to u niej pierwszenstwo, pilki, gryzaki, patyki to podstawa.
Post by shida
wiele mozna we wlasnym zakresie zrobic :) a boksery super sie nadaja bo to
jedne z madrzejszych psiakow :)
Tak madra z niej bestyjka i cwana niesamowicie. Generalnie bardzo kocha
rodzine, choc nie polubila jeszcze kotki, ta musi przed nia zmykac, bardzo
fajny pies rodzinny.
--
pozdr,
ewka
www.karma.waw.pl
2007-03-16 21:38:18 UTC
Permalink
Zastanów się jeszcze nad Golden Retrieverem. Suki są bardzo spokojne,
słodkie i nie wymagają zbytniej ilości ruchu. Chętnie pływają,
wyjeżdżają, lubią jak coś sie dzieje, ale nie są nadmiernie ruchliwe.

Pozdrawiem
<http://www.karma.waw.pl>
ewka
2007-03-16 21:45:45 UTC
Permalink
Post by www.karma.waw.pl
Zastanów się jeszcze nad Golden Retrieverem. Suki są bardzo spokojne,
słodkie i nie wymagają zbytniej ilości ruchu. Chętnie pływają,
wyjeżdżają, lubią jak coś sie dzieje, ale nie są nadmiernie ruchliwe.
Karmo z wawy, jesli juz piszesz niby nie spamem to pisz pod postem
zainteresowanego, bo ja juz mam jedna suke i nad Goldenem sie na pewno
zastanawiac nie bede.
--
pozdr,
ewka
Ami
2007-03-15 08:52:02 UTC
Permalink
Post by shida
poczytalam propozycje i jestem w szoku :( i to niepozytywnym :( wiekszosc
osob jakby wogole nie wiedziala komu proponuje psa...
To ja zaproponuje któregoś z psów z IX grupy FCI, czyli pieski do
towarzystwa.
Pudel średni, miniaturowy albo toy
Któryś z biszonów: hawańczyk, maltańczyk itd....
Gryfoniki
Grzywacz owłosiony lub nie
Nie będę tutaj opisywał cech poszczególnych ras, goglarka ogólnie dostępna.


--
Pozdr
Ami
Mi³ka
2007-03-17 12:40:40 UTC
Permalink
Użytkownik "shida"
Post by shida
poczytalam propozycje i jestem w szoku :( i to niepozytywnym :( wiekszosc
osob jakby wogole nie wiedziala komu proponuje psa...
bo husky czy wyzel to jednak potrzebuja duuuuzo pracy szczegolnei wyzly z
grupy uzytkowych ! to minimum 2h pozadnej pracy plus aktywne weekendy w
lesie ... i to nie na smyczy kolo domku... to samo husky to psy ktore musza
biegac... i to najchetniej zapregowo - moze to byc chocby rower ale musi byc
bieganie ;)
Jakbyś pomyślała szerzej to nie było by problemu ...

Ten pies to też wyżeł !

http://www.wyzly.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=757

Serdecznie Miłka
shida
2007-03-17 14:37:18 UTC
Permalink
Post by Mi³ka
Jakbyś pomyślała szerzej to nie było by problemu ...
Ten pies to też wyżeł !
http://www.wyzly.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=757
weisz nie wiem o co ci chodzi ! jakie ma znaczenie to ze w jakism schronisku
jest pies podobny do wyzla ? czy to ze jest taki pies mowi o tym ze ten pies
nie potrzebuje sporo ruchu ????????? bo wiesz watpie by jakikolwiek wyzle a
szczegolnie uzytkowy byl szczesliwy lezac na kanapie !!! to psy kochajace
biegac i to po wiele godzin.... wiec o co ci chodzilo z tym linkiem co ? i
to w stosunko do tego co napisalam ze hysky i wyzly potrzebuja duzo ruchu...

sama mam obecnie prawie 10 letniego wyzla (konkretnei maly munsterlander - i
to jak sie okazalo z tatuazem) adoptowanego 2 lata temu...i mimo ze to pies
po postrzale srutem i z zadawniona kontuzja nogi (skrecenie czy cos w tym
stylu) to jest to pies aktywny ! a ty mi tu podajesz link do ponoc mlodego -
4 letneigo psa!

jesli biore psa to po to by i on byl szczesliwy i ja...i dlateog biore psa
tej rasy a nie innej... tak by moc spelnic psie potrzeby i by te potrzeby
byly zgodne z moimi....

ja wybralam rase border collie (i to wersje uzytkowa) bo potrzebuje psa do
pracy - szkolenia wszechstronnego z pt, obidience, sladow itd... chcialam
dobrego aportera... i psa mogacego pracowac jako pomocnik osoby
niepelnosprawnej.... psa ktorego moge spuscic ze smyczy nawet w meiscie ...
a jednoczesnie nie mogl byc to pies zbyt mocno dominujacy czy duzy...ze
wzgledu na pozostalych clonkow mojej rodziny ktorzy nie poradziliby sobie np
z ONkiem...

ale bralam ja z pelna swiadomoscia tego ze to pies wymagajacy pracy... nie
wielogodiznnych spacerow po lesie czy biegu przy rowerze jak wyzel czy husky
ale pracy na silnym kontakcie z przewodnikiem.... roznorodnej pracy przez
minimum 1h dziennie plus aktywne weekendy ;) i takiego psa wlasnie
potrzebowalam :) by w tygodniu byl to przytulak do kwadratu (uwielbia tulic
sie i wcale nei jest rannym ptaszkiem ;) ) a weekendowo pracocholik ;) i
takie sa te psy ;)

jak bym chciala psa na dlugie spacery i jazdy na rowerze to wybralabym
huskiego ;) jakbym chciala psa spokojnego na srednio dlugie spacery nie za
aktywnego to moglabym wybrac wiele innych ras... zaleznie jaki typ spacerow
by mi odpowiadal...jaki stopien dominacji psa...jak duzy mialby to byc pies
(w koncu moge wziasc doga albo jamnika ;) ) jaki charakter mi odpowiada -
czy wole zadziorne teriery czy inteligentne i malo dominujace pudelki
(swojego czasu byly to psy mysliwskie o czym zapomniano dawno ;) jak tez o
tym ze byly szkolone jako psy przewodnicy niewidomych bo mialy super ceche
procz latwego szkolenia - siersc ktora mneij uczula ;) )

a jak chce totolotka to biore kundelka ;) co do psa rasowego to tez to ze
chce psa danej rasy nie przsekresla brania psa ze schroniska - jest tam ich
troche :( albo wziecie psa rodowodowego z wada wystawowa czy cos w tym
stylu...

shida ;)

Loading...